"skąd przynależność
do chodzenia po domu
dotykania krosen"
w krótszych odstępach czasu
przeliczam kolorowe nitki
i pozostawiam ostrzejsze brzegi
na kilimach o spokojnych barwach
dla podkreślenia
miłość
kołysze się w dłoniach
słowa pogłębiają burgund
a na marginesach zostały
puste miejsca do wypełnienia
przynależności
niezaprzeczalnie
łączą nas więzy krwi
i kolor oczu
do chodzenia po domu
dotykania krosen"
w krótszych odstępach czasu
przeliczam kolorowe nitki
i pozostawiam ostrzejsze brzegi
na kilimach o spokojnych barwach
dla podkreślenia
miłość
kołysze się w dłoniach
słowa pogłębiają burgund
a na marginesach zostały
puste miejsca do wypełnienia
przynależności
niezaprzeczalnie
łączą nas więzy krwi
i kolor oczu
Cytat z wiersza "przynależność"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz