poniedziałek, 14 października 2024

rozczochrany list do Emily

 


chciałabym przyjść do ciebie w
w ugrzecznionej bieli
ale tak się złożyło
że lubię wszystkie inne kolory

paznokcie maluję na bordowo
często chodzę ścinać włosy
dla pragmatycznej wygody

zdarza mi się wychodzić z siebie
i odejść na bezpieczną odległość
by rzucać gromami i nie spalić
ścieżki na którą weszłam

z filiżanką kawy
dla pogłębienia czerni nocy
przechodzę przez morze martwe
z nadzieją że nad ranem
oswoję twój samotny wiatr

 

Z inspiracji wierszami Emily Dickinson

Obraz by Couleur from Pixabay

2 komentarze:

  1. Wiersz cudowny, w moim klimacie, gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo lubię wracać do wierszy Emily Dickinson. Napisałam ich kilka.

      Usuń